Jak często jeść ryby? Dowiedz się, co mówią eksperci

Ryby powinny znaleźć się w naszym menu, do czego głośno namawiają dietetycy. Niestety, wciąż jemy ich zbyt mało, zdecydowanie częściej sięgając po mięso. Ryby są źródłem białka oraz witamin z grupy B, jodu, wapnia, selenu i fluoru, a te morskie zawierają zdrowe nienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3. Kupmy więc mirunę i przygotujmy pyszny obiad!

Co wartościowego jest w rybach? Miruna i inne skarby morza

Ryby są polecane przez lekarzy i dietetyków, gdyż są źródłem pełnowartościowego białka – w mięsie łososia znajduje się około 15 g na 100 g produktu, a w śledziu 12 g. W mięsie ryb odnaleźć możemy także bardzo dużą ilość witamin i składników mineralnych: witamin A i D, witamin z grupy B, potasu, fosforu, wapnia, magnezu i sodu. Ryby morskie zawierają niezbędne dla zdrowia nienasycone kwasy tłuszczowe (kwasy omega-3), które mają korzystny wpływ na zdrowie serca i stan naczyń krwionośnych, a także są ważne dla rozwoju mózgu. W rybach znajdziemy także selen (działa przeciwnowotworowo), fluor, żelazo, magnez, cynk i wapń. Nie musisz wychodzić z domu, aby kupić świeżą rybę: https://www.e-piotripawel.pl/kategoria/ryby-mrozone/313.

Jak często trzeba jeść ryby? Miruna raz w tygodniu czy częściej?

Jeszcze niedawno uważano, że ryby powinno się jeść jak najczęściej. Obecnie jednak zaleca się umiar w ich jedzeniu – mogą być spożywane 3 razy w tygodniu. Zmiana stanowiska wynika z zanieczyszczenia wód, w których gromadzi się wiele metal ciężkich, dioksyn i pestycydów. Nie należy jednak przesadzać, gdyż ryby jeść trzeba. Można kupować ryby z polskich hodowli, ale nie wolno rezygnować choćby ze zdrowej miruny. Pamiętajmy, że najzdrowszą formą obróbki kulinarnej ryb jest gotowanie na parze i pieczenie.

W tym dziale  Dlaczego tran i oleje roślinne są zdrowsze od tłuszczów zwierzęcych

Jakie wartości odżywcze ma miruna?

Miruna to ryba dorszokształtna występująca w Oceanie Spokojnym. Mięso jest białe, kruche, delikatne i ma wyjątkowy smak. Smaczne mięso w 100 g zawiera aż 15 g pełnowartościowego białka, więc może być zamiennikiem mięsa czerwonego oraz drobiowego. Miruna zawiera dużo wielonienasyconych kwasów tłuszczowych oraz znaczne ilości witaminy A, B12, a także niacyny. Zaleca się jej spożywanie w profilaktyce miażdżycy, reumatoidalnego zapalenia stawów, astmy i alergii oraz osobom z chorobami krążenia. Miruna jest polecana kobietom ciężarnym, gdyż zawarte w niej kwasy wielonienasycone odgrywają dużą rolę w prawidłowym rozwoju mózgu płodu oraz rogówki. Rybę najlepiej przygotować na parze lub upiec ją w folii. Należy unikać smażenia, gdyż ten sposób obróbki powoduje znaczne straty kwasów omega-3. Ryba sprawdzi się jako główne danie obiadowe, a można ją podać w sosach, np. koperkowym, pomidorowym czy miętowym.
Dobrze przyrządzone, czyli upieczone lub ugotowane na parze ryby stanowią prawdziwą ucztę dla podniebienia. Jedzmy je 3 razy w tygodniu, a do rybnego jadłospisu możemy wprowadzić smaczną mirunę.